Punk nie umarŁ

Legia Gol · Gość

Syf i komercha.... Ręce do góry to może i był punk ale bez żadnej rewelacji

someone · Gość

Pidżama Porno to nawet rock nie jest, cholera nawet już o samą komerchę, tylko o żałosność muzyki jaką grają... co to ma być? wybili się na fali kinderpanków, ot...

Abdul

masz u mnie wielkiego jabola

Flea · Gość

Kiedyś - dawno, dawno temu - grali nawet przyzwoicie - no cuż, a teraz to grabarz może sobię swą "lache pod pache" wsadzić

KOMiK__ MasteR

Pidżamy zacząłem słuchać od "pieknego" utworku "Pierdolona era techno" Wink

i myślę, że pisząc o starej, dobrej Pidżamie macie na myśli własnie coś w tym stylu...Przy przesłuchiwaniu Bułgarkiego Cenrtum myślałem, że to je st własnie punk na wyższym poziomie...Nie wiem czy można tak dzieli ten gatunek, bo znawcą punka nie jestem... Nie znam prawie żadnych punkowych zespołów, o wiele więcej [link widoczny dla zalogowanych]... Nie wiem co charakteryzuje ten stył, tą subkulturę (a dowiedziec bym się chciał)...Po prostu podobają mi się przesłania punkowe... A o Grabazu jako artyście wypowiem się w samych superlatywach, bo według mnie to gościu ma oryginalny pomysł na muzyke i to się liczy...

Chciałem sie przywitać, bo to mój pierwszy post na tym forum... Ory Józwa i tyle...

flea · Gość

religioznawstw

flea · Gość

a gówno tam w superlatywach pomijając to ze "pierdolona era techno" to piosenka analogsów - to grabarz to psi zwis i tyle - próbowałeś zorgtanizować ich koncert? powiem ci że łatwiej załatwić kult albo hey - bo nie bede wspominał o wikęszosci punkowych kapel które nie są takimi "gwiazdkami" jak wielce szanowny pan G.

KOMiK__ MasteR

Ja oceniam muzykę, a nie organizację koncertów, ani to jaką osobą jest Grabaza.

klocek oi!

pidzama to syf, dno tak samo jak ludzie myslacy ze to jest punk. a czy pamieta ktos ze niejaki Kozak gral w kapelce Kurwicha ?? Very Happy

to byl punk prawdziwy a teraz ten sam kozak odwala taki numer co sie wabi pidzama razem z grabazem

PunkWillNeverDie

komercha i tyle.. może i był to kiedyś punk rockowy zespól ale to dawno temu było.. a teraz przerąbany rock i ska. a nie punk rock.. po co tu taki zjebany temat..?

Gość

pidżama pornoto śmietnik wokalista jest łupszy niz hippisi ludzie gzie wy żyjecie ,że słuchacie takiej muzyki

Gość

pidżama porno to katastrofa

szkoda słów niema tolerancji dla tak kiepskiej do jednej szafy zmandaryna niech sie dymają nic gorszego z tego by nie wyszło

bulimiczka

Pidżama to nie jest punk ale i tak ją lubię

Dzemu

Lubie ich posluchac, glownie tych starszych plyt. A komercyjni zrobili sie, co tu ukrywac.

psychomachia

Co do wypowiedzi poprzednich gośći. To o ile się nie mylę zyjemy w Polsce, gdzie mało jaki zespół ma tak głebokie teksty jak Pidżama i mysle, że i słuchanie oprócz typowego punka np. Pidżamy jest cenniejsze niż Feela czy Dodziuni.

Ha76

Ludzie, może odgrzewam trochę stary temat, ale nie mogę inaczej. Co to wogóle za pytania, co to za teksty. Czy PP to punk? A czym jest punk? To muza która jest dla was "niekomercją"? Ale teraz jest wszystko komercją. Przecież ludzie muszą zarobić na tym co robią, bo inaczej przestaną to robić. Granie to też sposób na życie. Jasne, można grać niekomercyjnie, bujać się po polszy i sępić na winiacza i bułkę, ale nie całe życie, znałem takich kolesi na pęczki "od dwóch lat w trasie od czterech nic nie jedli" większość znich zżulała zupełnie i zostało im już tylko chlańsko, a nie muzyka. Abstrachuję od postaci Grabarza i tekstów "głębokich" bo jak dla mnie głębokie one są tak jak talerz kotleta. Sorry stary, ale to nie jest dla mnie głębokie tylko na takie pozuje. Nie zmienia to jednak faktu, że PP wyrasta z nurtu punkowego. I jak na mój gust w tej rozmowie nie chodzi o stwierdzenie czy to jest punk, tylko o pokazanie, które z was jest właściwszym punkiem, pokazanie ile jest punka w punku. Dowartościowujecie się? Dzisiaj rozmawiałem o punku ze szwagrem który "siedział" w innej muzie i kiedy mu powiedziałem o Ramones zrobił wielkie oczy i zapytał "to był Punk? przecież to jest lekki rock". I co mu odpowiedzieć moje miłe twarde punki, że Ramones nigdy punkiem nie był. Bo to soft? Czasy się zmieniają i wszyscy dobrze wiemy, że punk to nie łaskotki, ani nie rurka z kremem, ale nie oznacza to, że degradujemy stare kapele bo "cieńko" dziś brzmią. Daję głowę, że dawne puny choć wyglądają dziś dla was śmiesznie mieli więcej jaj niż połowa z was teraz.
I jeszcze jedna sprawa. Jak czytam u jakiegoś koleżki, że hipisi to debile to mi bucior podskakuje, żeby kolegę naprostować. Znałem i znam bardzo dużo hipisków, a nawet siedziałem sam w tym klimacie przez wiele lat i szlag mnie trafia jak czytam takich pajaców. Sporo było pustych chłopców i panieneczek hipisiątek i całe grono zajebistych ludzi. To samo dotyczy punkowców. I myślę że to nie kwestia ideologii tylko intelektu i wieku. Bo, moi drodzy punkowcy, intelekt i wiek odgrywa tu pierwszorzędną rolę.
Uprzedzę jeszcze "sprytne" pytanie niejednego z młodziutkich "hippi, a z glana chce ładować?" - które by się pewnie pojawiło. Tak, prędzej załadował bym z buta brudasa, który wali taki tekst (żeby go po przyjacielsku naprostować) niż faszola, który by mnie okładał po twarzy (jemu wolałbym pokazać że mam go w d..)
A tak na pożegnanie powiem, że wbraw nazwie tego forum, punk już umarł, bo brakuje mu duszy. Jest tylko idea, którą tu maglujecie i zastanawiacie się jaka jest jego definicja.
Ja mam to w dupie i być może reszta forum jest inna, ale ten wątek na który przypadkiem trafiłem skutecznie mnie do reszty zniechęca.
A teraz powinni mnie jeszcze strofować na "punkowym" forum, że kiepsko u mnie z ortografią i że wyrażam się niecenzuralnie. Jezu kurwa chryste.

Lightum

Pidżama porno byla zajebista, ale SNL to kupa troche popowa Sad

maciej

ja uwazam ze ulice jak stygmaty są super mam na dwóch kasetach i jeszcze futurista .styropian i marchew nie są złe ale nie tak dobre

maciej

lubię sporo kapel od the clash ramones do exploited itd polskie też moskwa konwent a acapulco kanada..........................

qba43

PP to od dawna nie punk